O MNIE
Nazywam się Beata Karwowska. Jestem kobietą, która kocha życie i postanowiła wprowadzić w nim zmiany. Zawodowe.
Chcę robić coś, co lubię, wykorzystywać zdobywaną latami wiedzę w praktyce. Chcę płynąć z takim kursem, który daje mi możliwość robienia rzeczy autentycznych, spójnych z moimi wartościami i wartościowych dla innych.
Prywatnie jestem w związku i mam świetnego, dorosłego już syna.
TAK PO PROSTU nie mogę się doczekać spotkań z Wami.
CO BYŁO WCZEŚNIEJ
Jak doszłam tu gdzie jestem? Stopniowo, bywało stromo. Najpierw Biuro turystyki Orbis – niektórzy dobrze znają tę instytucję.
Po wielu latach w korporacji, zdecydowałam, że czas na nowy etap. Byłam wtedy na wspaniałej, greckiej wyspie Santorini
i zrozumiałam, że jest jeszcze inne życie. Zaczął się wysoki lot z własną działalnością i lądowanie w czasie kryzysu w 2007.
Wróciłam do dużej organizacji. Miało być na chwilę, na próbę, a zostałam kolejne 14 lat. Po drodze robiłam studia, szkoły, kursy. Wiedziałam, że przyjdzie wreszcie czas, gdy to wszystko wykorzystam.
I ten czas jest właśnie teraz.
TAK ZDOBYWAŁAM WIEDZĘ
-
psychologia na Uniwersytecie SWPS (tytuł magister psychologii),
-
mediacje w Akademii Koźmińskiego (tytuł mediator sądowy),
-
mediacje w oparciu o potrzeby w akademii NVC,
-
komunikacja empatyczna w oparciu o metodę NVC (certyfikat w Szkole trenerów komunikacji opartej na empatii).
-
kurs oddychania – niby podstawowa czynność w życiu, a taka nieoczywista (art Of living),
-
kurs zielarza fitoterapeuty w Instytucie Zielarstwa Polskiego, (1 rok) zakończony dyplomem i certyfikatem zawodowym,
-
kurs naturoterapii w Instytucie Zielarstwa Polskiego, (1,5 roku) zakończony dyplomem i certyfikatem zawodowym.
Wiedzę chłonęłam, praktykowałam i myślałam „przyjdzie w moim życiu taka pora, że to wszystko mi się przyda”. I przyszła.
Ten czas jest właśnie teraz. Ot, TAK PO PROSTU.
CO SIĘ DZIEJE W TAK PO PROSTU?
Spotykamy się i rozmawiamy o życiu, problemach, celach, marzeniach. Można się wygadać i poszukać rozwiązania, jeśli jest potrzebne.
Są to indywidualne konsultacje psychologiczne, w których daję swoją uwagę, czas i zrozumienie. Takie spotkania najchętniej odbywam podczas spaceru w lesie, w parku. TAK PO PROSTU idziemy przed siebie i rozmawiamy.
Prowadzę również warsztaty dla kobiet wspierające rozwój, poczucie własnej wartości, wewnętrzną siłę i spójność.
Zależy mi na tym, aby dzielić się doświadczeniem, tym co sama przeszłam i wiem, że zadziałało lub nie. Warsztaty są bardzo różne.
Mają postać zajęć plastycznych, rozmów na wszystkie, również nurtujące tematy. Czasami tańczymy, gotujemy, robimy rękodzieło.
Spotykamy się raz w miesiącu, w kobiecych kręgach.
Czerpiemy wzajemnie od siebie siłę, moc, wiedzę, doświadczenie. Wspieramy, nie oceniamy.
INSPIRACJE CZERPIĘ Z...
Z rozmów z ludźmi, z oglądania przyrody, czasami z filmów, czy spektaklu teatralnego, z powodzeń i niepowodzeń,
kryzysów i z sukcesów, TAK PO PROSTU z obserwacji.
TO JEST PASJA
Jestem prawdziwie, autentycznie ciekawa ludzi. Być może zakrawa to na wścibstwo. Jestem ciekawa ich motywacji,
powodów działania, odczuć. Widzę, że opowiadanie o sobie w życzliwej, szczerej atmosferze jest lecznicze.
Wtedy, gdy czujesz się bezpiecznie i pewnie, rozmowa jest wentylem. Pasjonuje mnie każdy najmniejszy raz, gdy widzę, czuję,
że innemu człowiekowi kontakt ze mną dał „coś”.
Ulgę, przemyślenie, refleksję, inspirację.. A jeśli złość, niechęć lub irytację – to równie ważne, bo to też jest „coś”.
TAK PO PROSTU, cała paleta emocji.
Chciałabym najprostszymi, dostępnymi sposobami ułatwić człowiekowi, który zaprosi mnie do kontaktu, znalezienie spokoju
harmonii, energii i odwagi, lub dystansu i perspektywy. Lub wszystkiego na raz. Lubię w ludziach prawdziwą twarz, głębokie rozmowy, klimat i energię - gdy następuje autentyczne spotkanie. Takie nie do podrobienia.
Mogę pomóc innym w dostrzeganiu szerszej perspektywy, innego punktu widzenia. W werbalizowaniu - nazywaniu emocji,
które choć poprzykrywane maskami i przekonaniami, to buzują, jak szalone.
Potrafię pomagać w dostrzeganiu natury rzeczy z całą jej prostotą.
Chcę dać czas, uwagę. Być mediatorem pomiędzy człowiekiem, a problemem czy człowiekiem i jego troską. Być "empatologiem".
To wszystko jak najprościej.
ZAPRASZAM TWÓJ ŚWIAT DO MOJEGO ŚWIATA. TAK PO PROSTU.