Często, czasami niemal każdego dnia, w naszym życiu mają miejsce sytuacje, które generują stres i negatywne emocje. Czynników stresowych jest całe mnóstwo – rodzinne, domowe, zawodowe, zdrowotne, związane z niepewną sytuacją w Polsce i na świecie. Każdy radzi sobie z tym tak, jak potrafi. Niejednokrotnie stres gromadzi się w nas warstwami i udajemy, że funkcjonujemy normalnie i wszystko jest w porządku. Ciało jednak nie potrafi długo udawać i jeśli nie podejmiemy żadnych działań, by rozładować,
co gromadziliśmy, może boleśnie tego zażądać. Dlatego w tym artykule krótko wyjaśniamy, co się dzieje, gdy zbyt często się stresujemy i jakie techniki stosować, by wynagradzać te momenty naszemu ciału i umysłowi.

CO SIĘ DZIEJE GDY CZŁOWIEK SIĘ STRESUJE?

W sytuacjach, w których człowiek się stresuje, w jego organizmie następuje zwiększona produkcja hormonów -
adrenaliny i kortyzolu. Kiedy są na normalnym, stabilnym poziomie, nie stanowią żadnego zagrożenia. W końcu ich obecność jest naturalna i stres od czasów prehistorycznych poprawia czujność człowieka, mobilizuje i umożliwia przetrwanie. Jednak jego stale podniesiony poziom we krwi jest dla organizmu po prostu szkodliwy. Może w konsekwencji doprowadzić do wielu zdrowotnych problemów, takich jak depresja, zaburzenia lękowe, problemy ze snem, choroby serca, choroby autoimmunologiczne, a nawet nowotwory.  

Stres, w trakcie swojego „panoszenia się po ciele”, powoduje całe jego napięcie. Nasi przodkowie zazwyczaj radzili sobie z nim siłowo (niektórzy nadal to robią, np. poprzez sporty walki). Jednak jako ludzie ewoluowaliśmy i kulturowo opracowaliśmy zdecydowanie mniej inwazyjne dla otoczenia sposoby zwalczania stresu. Te pierwotne nie są już uznawane za właściwe, zwłaszcza jeśli zagrażają innym, a ich stosowanie jest po prostu karalne. Oczywiście nie dotyczy to sportu czy podejmowania jakichkolwiek innych działań, które powodują zmęczenie i odstresowanie jednocześnie, np. niektórym taki efekt daje sprzątanie, koszenie trawnika, etc.
Każdy relaksuje się (lub nie, bo o tym zapomina) na swój sposób, ale bardzo często ten relaks wcale nie jest skuteczny.
Poniżej znajdziesz propozycje kilku technik relaksacyjnych, które mogą przynieść pożądane efekty.

PROSTE TECHNIKI RELAKSACYJNE

Oddech

Oddech to najlepsze, bezpłatne, dostępne dla każdego narzędzie, które pozwala odpowiednio się zrelaksować, uspokoić i..
wiele więcej. Ale o tym nie będziemy się tutaj rozpisywać, ponieważ już to zrobiliśmy w oddzielnym artykule.

Skanowanie ciała i joga

Skanowanie ciała to prosta technika, w której wystarczy położyć się na podłodze, najlepiej na macie, wyprostować, a zarazem rozluźnić ciało, zamknąć oczy, głęboko oddychać i poświęcać uwagę każdej kolejno części ciała – przynajmniej przez minutę.
Skup swoje myśli kolejno na palcach u nóg, kostkach, całych stopach, łydkach, kolanach, udach, miednicy, kroczu, pośladkach, brzuchu, plecach, dłoniach, przedramionach, ramionach, klatce piersiowej, szyi, głowie i poszczególnym jej elementom, itd. Można wchodzić bardzo głęboko w swoje ciało i skupiać się na każdym najdrobniejszym jego elemencie, np. paznokciach, rzęsach, itd. Chodzi tu o to, aby przez chwilę skupić się na czuciu tylko tego konkretnego miejsca i na tym, jakie znaczenie ma w naszym ciele. Podobną technikę stosuje się również w jodze. Tam dodatkowo dochodzi pobudzanie wdzięczności dla ciała i jego elementów – za to, że je mamy i dzięki temu możemy doświadczać życia i świata. Wchodząc ciałem w kolejne jogowe asany, czyli pozycje inspirowane naturą (i nie tylko) wzmacniamy się fizycznie, umysłowo i duchowo. Praktykowanie jogi poprawia również koncentrację, rozładowuje napięcia, uspokaja, pogłębia poczucie związku z przyrodą i całym otoczeniem, zwiększa poziom empatii i ogólnie czyni ludzi bardziej świadomymi siebie i świata.

Sztuka

Oddanie się niemal każdej dziedzinie, czy to dynamiczne uderzanie w bębny, czy spokojne malowanie pejzażu, obniża poziom odczuwanego stresu i jego konsekwencji. Podobnie jest z doświadczaniem sztuki stworzonej przez kogoś – np. wystawa, koncert, spektakl, pokaz. Wszystko zależy od tego, z jakim typem sztuki obcowanie sprawia nam największą przyjemność.

Spacer, trucht, bieganie

Może to zabrzmi banalnie, jak częsta rada od innych, jaką słyszą osoby zmagające się z chorobami – „idź sobie pobiegaj”.
Ta czynność oczywiście nie rozwiąże wszystkich problemów, ale nawet liczne badania naukowe udowadniają, że spokojna aktywność fizyczna na świeżym powietrzu ma korzystny wpływ na samopoczucie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Dobrym przykładem jest spacer po lesie w samotności lub w towarzystwie Beaty Karwowskiej, która wysłucha i pomoże znaleźć rozwiązanie problemów. Tak po prostu..

Należy pamiętać, że stresu nie da się całkowicie usunąć z życia. Warto jednak uczynić go jak najmniej to życie uprzykrzającym
i stosować techniki, które to umożliwiają.